Na świecie jest wiele świątyń chrześcijańskich. Część z nich uchodzi za wielkie sanktuaria, poświęcone objawieniom Matki Bożej czy świętych. Inne konkurują między sobą pod względem wielkości czy niezwykłej architektury. Jednakże wszystkie świątynie chrześcijańskie łączy jedno miano – są to Domy Boże. Nie ujmując świętości żadnemu z istniejących na świecie kościołów, palmę pierwszeństwa musimy bezwzględnie oddać świątyni najświętszej na ziemi, do której pielgrzymują chrześcijanie z całego świata. Jest to Bazylika Grobu Chrystusowego w Jerozolimie. I chociaż jej współczesna architektura daleka jest od doskonałości, jednak nie architektura jest tu najważniejsza. Najważniejsze jest to co znajduje się w tej świątyni, jakie bezcenne skarby chrześcijaństwa kryje pod swoim dachem. A skarby te to Golgota i Grób Chrystusowy. Tu Zbawiciel świata za nasze grzechy złożył największą ofiarę – ofiarę życia, został położony do Grobu i po trzech dniach Zmartwychwstał. Od dwóch tysięcy lat to najświętsze miejsce w Wielką Sobotę przed Wielkanocą rozświetla nieziemski, cudowny ogień, nazywany ogniem łaski. Światło to emanuje z Grobu Chrystusowego. Wielu z nas było świadkami tego cudu wszech czasów.
A teraz przejdźmy do samej świątyni. Spróbujmy prześledzić, choć w wielkim skrócie, historię tej niezwykłej budowli od samego początku. Jak wiemy, ponad trzysta lat Grób Chrystusowy i Golgota były niedostępne dla chrześcijan. Po upadku powstań w Palestynie, Rzymianie wybudowali tam swoje pogańskie obiekty kultu. W tym czasie chrześcijaństwo było religią zakazaną. Jej wyznawców prześladowano, torturowano i wielu skazywano na śmieć. Dopiero cesarz bizantyjski Konstanty w 313 r. wydał edykt zezwalający na swobodne wyznawanie religii chrześcijańskiej. Matka cesarza, Helena, która wcześniej przyjęła chrześcijaństwo, podjęła trud odnalezienia św. Krzyża Chrystusowego w Jerozolimie. A jej syn pomimo, iż przyjął chrzest dopiero na łożu śmierci, z woli Bożej spełniał prośby matki i zbudował wiele świątyń w miejscach najważniejszych dla chrześcijaństwa. Jako pierwsza powstała bazylika w miejscu Zmartwychwstania Chrystusa. Według założeń budowniczych miała to być świątynia majestatyczna, godna miejsc które miała chronić pod swoim dachem. Budowę rozpoczęto w 326 r. Budowniczowie oczyścili skalne wzgórze z rzymskich świątyń pogańskich i odsłonili Grób Chrystusowy i Golgotę. Jaskinia grobowa została odcięta od pozostałej części wzgórza. Dobudowano do niej przedsionek i grobowiec uzyskał formę niewielkiej kaplicy. Ściany pokryto mozaikami. Spadzisty dach powleczono srebrem i złotem. Wokół Grobu zbudowano monumentalną rotundę.
Podobne prace przekształciły i wierzchołek Golgoty. U podnóża Golgoty istniała niewielka jaskinia, nazywana według tradycji grobowcem Adama. Wgłębienie, oddzielające Golgotę od Grobu Zbawiciela, zostało wyrównane i powstał znacznych rozmiarów płaski teren. Na tym miejscu wzniesiono gmach ogromnej bazyliki. Świątynia miała kształt prostokąta, zakończonego od strony Grobu półkolistą ścianą. Wejście do bazyliki było usytuowane ze wschodu. Przed wejściem znajdowało się atrium. Bazylika była wielka i wysoka. Wnętrze podzielone zostało na 5 równoległych naw, z których obszerna część środkowa była najważniejszą. Nawy boczne były oddzielone szeregami kolumn, ustawionych jedna na drugiej. W części środkowej kolumny były okrągłe, z kapitelami korynckimi, w bocznych nawach kolumny były kwadratowe, udekorowane rzeźbionymi liśćmi. Najważniejszym miejscem całej budowli była absyda, wznosząca się do samego szczytu budowli, w której Grób Chrystusowy otaczało 12 kolumn, symbolizujących liczbę apostołów. Ich kapitele ozdobione były wielkimi kielichami, wykonanymi ze srebra.
Wnętrze świątyni było wyłożone szlifowanymi płytami z różnokolorowych marmurów. Sufit pokrywały rzeźbione kasetony wykonane z drewna cedrowego. Na złotym tle w kasetonach umieszczono mozaiki. Całe wnętrze świątyni stwarzało wyjątkowo majestatyczny wygląd. Bazylika miała trzy ołtarze zwrócone na zachód, w kierunku Grobu Chrystusowego.
W południowo-wschodnim narożniku świątyni znajdowała się skała Golgoty wystająca kilka metrów powyżej poziomu usytuowania bazyliki. Prowadziły do niej schody. Na górze na płaskiej wąskiej części zbudowano kaplicę. Z tyłu Golgoty znajdowała się znacznych rozmiarów cysterna, zamieniona na podziemną jaskinię. W niej św. Helena odnalazła krzyż Chrystusowy.
Pierwsza bazylika, zbudowana na miejscu śmierci i zmartwychwstania naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa, niestety nie przetrwała do naszych czasów. Została zniszczona w czasie kolejnych wojen i trzęsień ziemi.
W 614 r. Palestyna została podbita przez Persów. Spalono bazylikę i sprofanowano Grób Chrystusowy. W 622 r. Persowie opuścili Palestynę lecz jako łup wojenny zabrali relikwię św. Krzyża. Krzyż był przechowywany na peryferiach Bagdadu w miejscowości Ktesifon, ówczesnej stolicy Persów. Do dziś istnieją tu ruiny pałacu oświęcone św. Krzyżem. Bizantyjczycy odzyskali św. Krzyż na podstawie ugody z Persami. Przystąpiono do odbudowy bazyliki. Zamurowano wschodnie wejście i utworzono wejście ze strony południowej. Istnieje do dziś. Prawdopodobnie w tym czasie ołtarz główny został przeniesiony do nawy wschodniej bazyliki. W analogiczny sposób budowane są wszystkie świątynie prawosławne.
W 637 r. Palestynę zajęli mahometanie. Bazylika jednak ocalała. Po latach jej konstrukcję naruszyło trzęsienie ziemi i pożar. W 1099 r. Jerozolimę zdobyli krzyżowcy. Przystąpiono do przebudowy bazyliki. Wyburzono wschodnią absydę. W tym miejscu zbudowano kościół katolicki. Kaplicę Golgoty włączono do głównej budowli. Cały gmach bazyliki skrócono niemal o połowę. W efekcie uzyskano wygląd zbliżony do istniejącego współcześnie.
W XVI w. władzę nad Palestyną i Jerozolimą przejęli Turcy Osmańscy. Wyłączność odprawiania nabożeństw przy Grobie i Golgocie uzyskali prawosławni. Patriarsze Jerozolimy powierzono prawo nadzoru nad chrześcijanami zamieszkującymi w Imperium Osmańskim. Z panowaniem Turków w Palestynie związane jest istniejące do dziś prawo posiadania przez dwie rodziny muzułmańskie kluczy do bazyliki, pieczętowania Grobu w Wielką Sobotę oraz prowadzenia procesji przez ochronę turecką.
W 1545 r. było kolejne trzęsienie ziemi w Jerozolimie. Skalę zniszczeń dopełnił pożar. Ucierpiały kolumny i filary wokół rotundy Grobu Chrystusowego. W czasie remontu dokonano wielu zmian w ukształtowaniu bazyliki. Usunięto kościół katolicki i przywrócono pierwotną formę. Prezbiterium i ołtarz główny ponownie umieszczono we wschodniej części bazyliki.
W lipcu 1927 r. silne trzęsienie ziemi naruszyło konstrukcję Grobu i powstała konieczność opasania go metalowymi rusztowaniami. W takim stanie istnieje do dnia dzisiejszego.
Jak widzimy na przestrzeni wieków sanktuarium było wielokrotnie nękane przez trzęsienia ziemi, pożary i wojny. W efekcie pod względem architektonicznym obecny kształt świątyni jest rezultatem zniszczeń, różnej przebudowy i remontów. Również wygląd Grobu Chrystusowego i Golgoty w dużym stopniu został zmieniony w stosunku do czasów pierwszej bazyliki.
Dziś bazylika przypomina labirynt skalnych klasztorów Kapadocji. W bazylice i jej otoczeniu jest wiele kaplic i pomieszczeń mieszkalnych dla mnichów. Część z nich znajduje się niemal na dachu bazyliki.
Prawo korzystania z bazyliki posiadają praktycznie wszystkie wyznania chrześcijańskie. Do nich należą: prawosławni, rzymscy katolicy, Ormianie i Etiopczycy. Główna część świątyni należy jednak do prawosławnych z Grobem Chrystusowym i Golgotą włącznie. W posiadaniu katolików znajduje się północno-zachodnie skrzydło bazyliki. Otoczenie Grobu i pasaż wokół części centralnej, stanowi teren wspólny. Szacuje się, że w bazylice może jednorazowo pomieścić się ok. 8 tysięcy wiernych. Taka ilość zwykle bywa w Wielką Sobotę, gdy pielgrzymi z całego świata przybywają na cud zejścia św. ognia.
Już w naszych czasach przeprowadzono gruntowny remont kaplicy Grobu Chrystusowego zwanej Kuwuklią. Wzmocniono i odnowiono ściany i dach. Umożliwiło to usuniecie metalowych rusztowań opasujących Kuwuklię. Odnowiono także wnętrze Grobu. Zdjęto na jakiś czas marmurową płytę przykrywającą Grób. Płyty tej nie zdejmowano od wieków i istniała obawa czy nie będzie to profanacją Grobu i czy nie spowoduje zawieszenia schodzenia św. ognia w Wielką Sobotę. Na szczęście, ku uciesze wiernych, ogień łaski zstąpił, jednakże nie poprzedzały go, jak zwykle, błyski światła w świątyni. Być może był to skutek braku wiernych w świątyni, spowodowany pandemią Koronawirusa.
|