Piątek, 2024-03-29, 9:28 AM

Strona Jana pielgrzyma

Menu
Wejście
Kategorie
Pielgrzymki [31]
Bliski wschód [14]
Relikwie i cudowne ikony [32]
Tradycje prawosławia [36]
Relacje międzywyznaniowe [45]
Rozważania teologiczne [48]
Inne [76]
Wyszukiwanie
Statystyka

Online razem: 1
Gości: 1
Użytkowników 0

Katalog artykułów

Główna » Artykuły » Inne

Geneza wybuchu rewolucji październikowej

     Powszechnie uważa się, że przyczyną wybuchu rewolucji 1917 roku był carat - jego nieudolność w  rządzeniu, terror, wyzysk i powszechne niezadowolenie mas oraz upadek gospodarczy kraju. Tak w skrócie można scharakteryzować przyczyny rewolucji. W minionej epoce władzy radzieckiej było to jedyne „prawdziwe” uzasadnienie wybuchu rewolucji. Ale i dziś pogląd ten nadal wielu przyjmuje za obiektywną prawdę. Jednym słowem pokutuje w nas stereotyp zaszczepiony nam od dzieciństwa i nie szukamy powodów  aby go zmienić.

Pewne światło na osobę ostatniego cara i jego rodzinę rzuca kanonizacja, czyli niedawne zaliczenie ich do grona świętych. Wiadomo, że Cerkiew Prawosławna nigdy nie zaliczała do świętych ludzi niegodnych tego wielkiego wywyższenia. Praktycznie kanonizacja nastąpiła po wielu cudach wydzielania się mirry z obrazów cara i jego rodziny oraz uzdrowieniach chorych. Cerkiew więc w zasadzie tylko potwierdziła swoim autorytetem to co już było faktem dokonanym. Nawet ogólnikowe zapoznanie się z życiem i działalnością ostatniego cara dowodzi, że był to człowiek szlachetny, głęboko wierzący, bez reszty oddany interesom swojego kraju i narodu. Terror i powszechne niezadowolenie mas to hasło twórców rewolucji. Co do upadku gospodarczego Rosji  to należy stwierdzić, że w okresie 20-letnich rządów Mikołaja II gospodarka Rosji odnotowała niespotykany dotąd rozwój i to we wszystkich dziedzinach. Eksport samych zbóż był tak ogromny, że mówiło się, iż Rosja żywi pół świata. Europejscy ekonomiści niejednokrotnie wyrażali swój zachwyt, a niewątpliwie i zazdrość co do stopnia rozwoju gospodarki Rosji. Według  opinii niektórych polityków zachodnich Rosja stawała się nie tylko potęgą gospodarczą ale i militarną, a tym samym być może zagrażającą Europie.  Opinie te  pozbawione były jednak   realnych podstaw.
 

A może faktycznie sami Rosjanie przyczynili się do wybuchu rewolucji. I wielu badaczy dochodzi do takich, wydawałoby się paradoksalnych, wniosków.  Jednakże przyczyny wydarzeń 1917 roku były zupełnie inne. Po pierwsze, w Rosji już od czasów Piotra I w środowisku inteligencji wystąpiło wiele negatywnych  zjawisk. Bezkrytycznie zaczęto przyjmować nie tylko zachodni styl życia, ale co gorsze, zachodnie prądy filozoficzne, idee progresu. Jako przykład zastoju podawano konserwatywną Cerkiew Prawosławną. W efekcie nastąpił wyraźny upadek wiary. Chodzenie do cerkwi stało się rzeczą nie modną. Zniesiono obowiązek udziału w nabożeństwach wojska. Obniżył się wyraźnie poziom moralny inteligencji. Jak grzyby po deszczu powstawały ugrupowania masońskie. Inteligencja rosyjska w swojej większości stała się jawnie wrogo nastawiona  wobec Cerkwi, oficjalnie deklarując swoje ateistyczne nastawienie.  Niepohamowane dążenie do zmian i nowości pchało naród rosyjski do porwania z  istniejącymi od pokoleń zasadami  życia i w tym szale zadano cios w rzecz najistotniejszą – Cerkiew Prawosławną.  Na owoce takich zachowań nie trzeba było długo czekać – Rosję spotkała katastrofa wszechczasów. O zbliżaniu się tej katastrofy  uprzedzali Rosję jej święci mnisi, którym odkryte były łaską Ducha Świętego  tajemnice nadchodzących nieszczęść. Głos ich jednak pozostał jak głos wołającego na pustyni.

Należy jednak obiektywnie stwierdzić, że nie Rosjanie byli twórcami ideologii, która zawróciła bieg historii i tak obficie skropiła krwią nieszczęsną ziemię ruską. Ideologia ta powstała na Zachodzie, czyli tam skąd inteligencja rosyjska czerpała wzorce do naśladowania. Jak wiadomo, twórcami jej byli niemieccy Żydzi – Marks i Engels. To ich komunistyczne idee zamierzały stworzyć  materialistyczny raj na ziemi. Zamiast religii – miała być anty religia, zamiast wiary w Boga, dobro i prawdę – wiara w bezgraniczne własne możliwości, pobłażanie przemocy i wiara w absolutną wartość ziemskiego życia. Nic dziwnego, że Łunaczarski nauki Marksa nazywał „piątą wielką religią, sformułowaną żydostwem,  ofiarowaną tytanem - Żydem proletariatowi i ludzkości”. I „religia” ta była przeznaczona przede wszystkim dla Rosji. A  Rosja, ku jej nieszczęściu, była już  przygotowana na jej przyjęcie.  A wiadomo jak działają siły zła. Do dziś duchowni ostrzegają aby nie zwracać uwagi i nie prowadzić rozmów w obecności ludzi opętanych, w obawie przed przeniesieniem się sił nieczystych na innego człowieka, czyli nie stwarzać dla nich pół otwartych drzwi. A niestety Rosja takie drzwi  otworzyła na oścież – i wlała się przez nie cała masa zła, legiony biesów wszelkiej maści z gotową ideologią. I poderwały one do dzieła masy prostych robotników, które wycięły niemalże w pień właśnie inteligencję, nie oszczędzając cara i jego rodziny, następnie unicestwiły chłopstwo,  będące  źródłem zaopatrzenia kraju w żywność.  Ze spokojnej i cieszącej się swoim ziemskim bytowaniem Rosji wyrósł na oczach świata straszliwy monstrum, który zaczął już zarażać swoimi ideami inne kraje, a nawet zagrażać pokojowi światowemu. Czas jego panowania przeciągnął się na ponad 70 lat ! A ofiary tego systemu to ponad 50 milionów istnień ludzkich.
W kontekście tych straszliwych zbrodni ustroju komunistycznego na własnym narodzie, nie można pominąć jeszcze jednej jakże istotnej sprawy. W świetle niemal całkowitego wytępienia w narodzie wiary, unicestwienia życia zakonnego,  zdziesiątkowania świątyń prawosławnych, wymordowania niemal całego duchowieństwa (tylko w latach 1917-1919 zamordowano 60 tys. duchownych)– warto się zastanowić kto stał za tą gehenną i kto był jej sprawcą. A jak podają źródła historyczne, nie tylko teorie marksistowskie ale i ich „wdrożenie” w życie, było zasługą odwiecznego wroga chrześcijaństwa - czyli judaizmu. Już wystarczy spojrzeć chociażby na pierwotny skład biura politycznego. Było w nim  około 90  procent nazwisk żydowskich. Oczywiście, niedługo po tym Żydzi pozmieniali swoje nazwiska na rosyjskie. I to czego nie udało się Żydom osiągnąć na przestrzeni wieków – osiągnęli w  kraju - nosicielu i obrońcy prawd chrześcijaństwa – w Prawosławnej Rosji. Niektórzy upatrują ten straszliwy mord narodu prawosławnego i jego cara jako żydowski mord rytualny.  A dziś po ustaniu straszliwych  czasów,  Rosję opuściło już około miliona Żydów, bowiem misja zakończona.
 Warto w tym miejscu podkreślić, że etniczne względy, czyli pochodzenie narodu żydowskiego,  nie ma tu żadnego związku z oceną dokonań przedstawicieli tego narodu w komunistycznej Rosji. Istota rzeczy ma podłoże przede wszystkim religijne. Zaistniało tu zderzenie dwóch jakże różnych światopoglądów i wyznań – judaizmu i prawosławia. W obu tych wyznaniach istniała silna świadomość tzw. narodów wybranych, powołanych do spełnienia specjalnych misji w świecie. Naród rosyjski swoją misję pojmował jako obrońca prawd wiary chrześcijańskiej i prowadzenie życia zgodnego z zasadami tej wiary. Według  zapisów  Talmudu „Żydzi są milsi Bogu niż aniołowie… i tak jak człowiek stoi znacznie wyżej niż zwierzęta, tak Żydzi górują nad wszystkimi narodami świata”. Taki zapis w świętej księdze judaizmu zwalniał naród żydowski z obowiązku  poszanowania innych ludzi, kształtował ich postawy moralne, a najważniejsze – zwalczanie wszystkich tych, którzy tych zasad nie respektują. Chrześcijaństwo stanęło więc na pierwszej linii frontu. Na przestrzeni całej historii ludzkości właśnie religia była czynnikiem kształtującym postawy społeczeństw, jednoczyła narody wokół pewnych ideałów, była ostoją i siłą narodu.  Dlatego też wiele wojen było na tle religijnym, które nieraz trwały całe stulecia np. wojny islamu. Jednakże żadna z takich wojen ani pod względem zażartości, ani ilości ofiar i późniejszych konsekwencji – nie znajduje sobie równych jak wojna religijna prowadzona przez całe dwa tysiące lat judaizmu z chrześcijaństwem. Świadomi tego byli rosyjscy monarchowie ograniczający dostęp do rynku rosyjskiego kupcom żydowskim, a Piotr I wręcz pisał: „Chcę widzieć u siebie  bardziej narody islamu lub pogańskie niż Żydów”. A Katarzyna I wręcz nakazała: „odesłać wszystkich Żydów z Rosji… i pod żadnym pozorem do Rosji ich nie wpuszczać… chyba, że ktokolwiek z nich przyjmie wiarę prawosławną”. Dowodzi to, że nie było tu uprzedzeń etnicznych wobec narodu żydowskiego. Dzis juz historycy są niemal pewni, że nawet Stalin zamierzał usunąć Żydów ze Zwiazku Radzieckiego. Przypłacił to życiem. Siostra Kaganowicza była naczelnym lekarzem opiekującym sie Stalinem. Podmiana tabletek, które przyjmował Stalin spowodowała jego zgon.
Warto tu zacytować wypowiedź jednego z rabinów z tajnej narady, opublikowaną w Anglii w końcu XIX w. a dotyczącą polityki judaizmu wobec chrześcijaństwa:
„Cerkiew chrześcijańska – jest jednym z głównych naszych wrogów i my musimy dążyć do osłabienia jej oddziaływania. Musimy kierować do  ich umysłów idee wolności myśli i sceptycyzmu. Zaczniemy od oczerniania ich duchowieństwa, ogłosimy im otwartą wojnę, wywołamy wątpliwości co do ich pobożności i moralności zachowań. Ileż to już wieków nasi uczeni walczą z krzyżem. Naród nasz stopniowo wzrasta i jego władza z każdym dniem zwiększa się. Osiemnaście wieków należały do naszych wrogów, lecz wiek obecny i następne powinny należeć do nas, ludzi Izraela i tak też będzie. Każda wojna, każda rewolucja, każdy polityczny lub religijny wstrząs w świecie chrześcijańskim przybliżają nas do tego momentu, kiedy nasz wysoki cel będzie osiągnięty. Przesuwając się według nakreślonej drogi i zachowując właściwą nam wytrwałość,  odsuniemy chrześcijan i zlikwidujemy ich wpływy. Światu będziemy dyktować w co  ma wierzyć, co wielbić i co przeklinać. Być może niektóre jednostki przeciwstawią się nam, lecz pokorne i nieświadome masy będą nam ufać i popierać nas. Skoro w naszych rękach będzie prasa, od nas będzie zależało przekazywanie tych czy innych pojęć o honorze, dobroci, otwartości charakteru. Z korzeniami usuniemy wiarę  w to, co do tej pory adorowali chrześcijanie;     Nic dodać, nic ująć !  Chrystus do faryzeuszy powiedział: ”Ojcem waszym jest szatan i wy dążycie do spełniania jego woli”. I wola ta spełniła się w 1917 roku w Rosji straszliwą krwawą  katastrofą, największą w dziejach ludzkości. Katastrofa ta na początku zamieniła kraj  w arenę bratobójczej rzezi, potem w ogromny obóz koncentracyjny, następnie w poligon otwartej cynicznej wojny z religią, a w końcu dopuściła do ostatecznego rozgrabienia kraju przez sforę przestępców działających pod hasłami demokracji.     Otrząśnięcie się od tego marazmu minionej epoki i powrotu do normalności wymagać będzie wiele sił i czasu. Jednakże wierzymy, że po przeżytej strasznej Golgocie, Rosja zmartwychwstanie,  czego jej z całego serca życzymy.
  
"Rosyjska      Symfonia”                                                                                                      
Kategoria: Inne | Dodał: pielgrzym (2009-09-19)
Odsłon: 2649