Dzisiejsza cywilizacja chrześcijańska Zachodu znajduje się na skraju przepaści. Takie stwierdzenie padło z ust przedstawiciela Rosji na międzynarodowej konferencji we Włoszech. Wydarzyło się to, o czym już od dawna uprzedzali świat wielcy myśliciele rosyjscy - słowianofile, twierdząc iż „Począwszy od epoki Renesansu cała kultura Zachodu stopniowo odchodzi od duchowych wartości Nowego Testamentu, zamieniając je wartościami Talmudu”. Zmianie ulega mentalność i psychologia europejczyka. Z chrześcijanina przeciętny europejczyk zamienia się w poganina – zachłannego konsumenta dóbr i usług.
Cały system władzy i ekonomii współczesnej Europy (nie wyłączając Rosji) znajduje się pod kontrolą „narodu wybranego”, który stworzył zakulisowe narzędzia sterowania masami przy pomocy sprzedajnych polityków i organizacji masońskich. Wielką europejską kulturę krok po kroku usuwa anty kultura i pop-kultura Ameryki. Na naszych oczach dokonuje się depopulacja, wynarodowienie, a nawet degradacja narodów Europy. Uczeni Akademii Nauk Rosji obliczyli, że jeśli nie nastąpią istotne zmiany, to na przestrzeni ćwierć wieku - Anglicy, Francuzi, Włosi, Niemcy będą stanowić mniejszości narodowe swoich państw, przy czym typowymi przedstawicielami tych narodów będą ludzie ze skażoną psychiką i nietradycyjną orientacją seksualną. Na nieszczęście wielu Europejczyków nie chce zrozumieć, że współczesna Unia Europejska stanowi główne narzędzie depopulacji, wynarodowienia i degradacji rdzennych narodów Europy Zachodniej. Tą samą drogą, niestety, podąża i Rosja.
Zatrzymać te katastroficzne procesy mogą jedynie zorganizowane siły narodowe, które utworzyłyby silną władzę, zdolną przeciwstawić się wrogiej antynarodowej działalności światowych sił zakulisowych. Każdy kraj problemy te będzie musiał rozwiązywać samodzielnie, stosownie do istniejącej specyfiki politycznej i sytuacji gospodarczej. Dotyczy to także Rosji, która jest nie tylko zwykłym krajem, ale też specyficzną cywilizacją.
Każda cywilizacja, istniejąca na Ziemi, posiada swoje ideały, w ramach których realizuje się jej rozwój. Doświadczenie historyczne pokazuje, że rozwój danego kraju lub jego krach zależą przede wszystkim czy władza uwzględnia w swoich poczynaniach ideały narodowe, czy też dąży do zaszczepienia narodowi ideałów obcych. W odróżnieniu od Ameryki, zapędzonej ideologią konsumpcji w ślepy zaułek, Rosja należy do innej cywilizacji, której ideały i wartości były zrodzone na bazie Prawosławia. Podstawą ideałów rosyjskiej cywilizacji jest pojęcie Świętej Rusi. Jak pisał Metropolita Petersburski Jan Snyczow, „Święta Ruś to szczególna cecha narodu rosyjskiego, będącego bastionem wiary chrześcijańskiej na świecie. Ofiarna posługa ideałom dobra i sprawiedliwości, pozyskiwanie Łaski Ducha Świętego, dążenie do życia w czystości bez grzechu, doskonalenie i przemienianie duszy, uczyniły z narodu rosyjskiego nowy wybrany przez Boga naród, nie dla panowania nad innymi, lecz do walki ze złem opanowującym świat”.
Duchowe skarby rosyjskiej cywilizacji mogą stanowić bazę do utworzenia państwa, które pozwoli przezwyciężyć zarówno kapitalizm jak i socjalizm. Ideały Świętej Rusi, choć nie dla wszystkich są osiągalne, ale samo dążenie do przezwyciężenia własnej słabości i grzeszności są właściwą bazą w życiu człowieka i społeczeństwa. Ważną rolę w hierarchii ideałów odgrywa ideał nie bogacenia się za wszelką cenę. Dla obywatela Zachodu pojęcie wolności kojarzy się z posiadaniem, nieograniczoną możliwością nieustannego gromadzenia dóbr. Niestety wolność taka to swoista forma kabały, zapętlająca duszę i w efekcie zubożająca życie. Na szczęście tendencje te nie występują tak ostro w Rosji. Zbledną one o ile ideały wiary będą stanowić nierozerwalną jedność z życiem. Odnowa duchowa Rosji i powrót do tradycji i wiary ojców jest symptomem pozytywnym, pozwalającym mieć nadzieję, iż zachodnie trendy społeczeństwa konsumpcyjnego nie zawładną Rosją.
Przyszłość ekonomiczna Rosji w głównej mierze opiera się na jej bogactwach naturalnych, o ile bogactwa te będą mądrze eksploatowane. Ogromna przewaga Rosji nad państwami Zachodu dotyczy właśnie tych zasobów. Same rezerwy gazu i ropy w przeliczeniu na mieszkańca są dziesięciokrotnie większe niż w USA i Kanadzie razem wziętych i 27-krotnie większe niż w Europie Zachodniej. Pozwala to Rosji na swobodny import dóbr i nowych technologii dla rozwoju własnego przemysłu. Dążenie do samowystarczalności własnej gospodarki i rolnictwa jest gwarantem przyszłej potęgi gospodarczej Rosji. Tak więc ideały cywilizacji konsumpcyjnych Zachodu nie powinny stanowić wzorca do naśladowania dla Rosji. Dzisiejsza międzynarodowa pozycja Rosji umacnia się w przeciwieństwie np. do USA, której nieudolna polityka gospodarcza wywołała kryzys światowy. Obecne zadłużenie Ameryki i jej mieszkańców wobec kredytodawców świata kilkakrotnie przewyższa całość majątku narodowego USA. Wyjście z kryzysu będzie długotrwałe i pociągnie za sobą ogromne straty.
Wydaje się, że obecna silna władza centralna Rosji zdaje sobie sprawę z grożących niebezpieczeństw współczesnego świata i uświadamia, jak potężnym dysponuje narzędziem oddziałującym na inne państwa w postaci zasobów energetycznych. Czy narzędzie to będzie umiejętnie wykorzystane dla dobra własnej gospodarki i narodu pokaże czas.
_________________
Opr.na podst. Russkij Wiestnik 1-2/08
|