Piątek, 2024-04-26, 8:04 PM

Strona Jana pielgrzyma

Menu
Wejście
Kategorie
Pielgrzymki [31]
Bliski wschód [14]
Relikwie i cudowne ikony [32]
Tradycje prawosławia [36]
Relacje międzywyznaniowe [45]
Rozważania teologiczne [48]
Inne [76]
Wyszukiwanie
Statystyka

Online razem: 1
Gości: 1
Użytkowników 0

Katalog artykułów

Główna » Artykuły » Relikwie i cudowne ikony

Cud w Lanciano

 

Wszyscy wiemy, że święta Eucharystia była ustanowiona na Ostatniej Wieczerzy samym Jezusem Chrystusem. Wypowiedziane wtedy słowa: „Bierzcie i jedzcie to jest Ciało Moje… Pijcie z niego wszyscy, bo to jest Krew Moja Nowego Przymierza , która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów”- od dwóch tysięcy lat powtarzane są na każdej liturgii i jest to kulminacyjny moment Eucharystii. W Kościele prawosławnym po słowach tych następują jeszcze modlitwy o zesłanie Ducha Świętego na przedłożone dary - chleb i wino, (zwane epiklezą). Po tym następuje błogosławieństwo: kolejno chleba, potem wina, następnie całości złożonej ofiary. W tym momencie następuje cudowna przemiana chleba i wina w Ciało i Krew Pana naszego Jezusa Chrystusa. Przemiana ta następuje jednak w taki sposób, że ani chleb ani wino nie zmieniają swoich właściwości fizycznych. W przeciwnym razie przyjęcie przez wiernych św. darów nie byłoby możliwe.

Dla ludzi wierzących cud ten nie budzi wątpliwości. Dla niedowiarków – i owszem. Nie mogąc sprawdzić tego w sposób naukowy – powątpiewają, zadając sobie pytania – czy przypadkiem Eucharystia nie jest tylko symbolicznym powtórzeniem Ostatniej Wieczerzy. Jak dowodzi poniższa historia, wątpliwości te nieraz dotykają i osoby duchowne.

A zdarzyło się to dawno temu bo jeszcze w VIII w. we Włoszech w miejscowości Lanciano położonej na wysokości Rzymu po wschodniej stronie półwyspu. Wtedy Kościół jeszcze nie był podzielony na prawosławie i katolicyzm, a św. Eucharystia była sprawowana pod dwoma postaciami. Pewien duchowny (imię jego nie zachowało się do naszych czasów) odprawiając św. Liturgię zwątpił w cudowną przemianę darów eucharystycznych. I wydarzył się cud – tym razem widzialny i namacalny. Na ołtarzu, po wygłoszeniu słów Ostatniej Wieczerzy, zamiast chleba znajdowało się ciało, a w kielichu zamiast wina – krew. Wrażenie było porażające nie tylko dla duchownego ale i osób towarzyszących. Wiadomość o cudzie lotem błyskawicy obiegła Włochy i do Lanciano pociągnęły tłumy pielgrzymów. Sprawa stała się głośna i poza granicami Włoch. Taką też pozostaje do dziś. Pomimo upływu 12 wieków dobry Bóg zachował to świadectwo aż do naszych czasów. 

Badania św. Ciała i Krwi prowadzone były wielokrotnie, ostatnie w 1981 r. tym razem przy wykorzystaniu najnowszej aparatury. Wyniki wszystkich badań potwierdziły niezbicie, że Ciało jest częścią mięśnia serca ludzkiego, a Krew również ludzka. Grupa krwi – AB – tj. analogiczna jak na Całunie Turyńskim. Pomimo upływu tak długiego czasu i oddziaływań atmosferycznych chociażby przy badaniach – Krew w stanie płynnym zachowuje wszystkie cechy świeżej krwi.

Obecnie Krew zamieniła się w 5 kulek różnej formy i stwardniała. Kulki były ważone na bardzo czułej wadze. I co ciekawe – każda kulka waży tyle samo co dwie, trzy, cztery i pięć razem wziętych. Przeczy to ewidentnie podstawowym zasadom fizyki. Uczeni tego fenomenu wyjaśnić nie potrafią. Jedynym wytłumaczeniem może być tylko to, iż najmniejsza cząstka przyjmowanej św. Eucharystii – to cały Chrystus. Ale są to tylko nasze domysły. Tajemnic Bożych rozum ludzki nie jest w stanie rozwikłać.

Św. Krew od początku przechowywana jest w kielichu wykonanym z jednego kawałka przeźroczystego kryształu górskiego, zaś św. Ciało w Tabernakulum. Oba naczynia szczelnie zamknięte i zaplombowane. Święty Sakrament jest udostępniany wiernym do adoracji.

 _______________

Oprac.na podst.”Nieopoznannyj mir wieri"


 

  

Kategoria: Relikwie i cudowne ikony | Dodał: pielgrzym (2009-09-19)
Odsłon: 2445